Kreska spod ręki Kamila Tarnawy

Kamil Tarnawa, którego rysunki w naszym sklepie znajdziecie w seriach: zwierzęta i dinozaury zgodził się opowiedzieć nieco więcej o swojej pasji. Poznacie też kilka ciekawostek związanych z obrazkami, które znajdziecie w naszym sklepie.

 

„Od kiedy rysuję? W zasadzie od zawsze. W moim pokoju odkąd pamiętam nie brakowało kredek – już jako kilkulatek rysowałem co się da i gdzie się da. Czas na pierwsze obrazki którymi mogłem się pochwalić zaczął się w szkole podstawowej. Uczęszczałem wtedy na kółko plastyczne, robiłem obrazy na szkolne wystawy. Z czasem coraz więcej osób doceniało moją pracę, zacząłem tworzyć okolicznościowe obrazy dla znajomych na różne okazje.

 

 

Jak wspomniałem wcześniej, rysuję od zawsze i od zawsze sztuka jest ważną częścią mojego życia. To jest niezmienne. Miałem jednak kilka chwil w życiu, gdzie musiałem z różnych przyczyn odłożyć ołówek na bok i skupić się na czymś bardziej przyziemnym. Dzisiaj mam to szczęście, że mogę dużo więcej czasu poświęcić na to, by przelać swoje spojrzenie na piękno świata na papier. Mam swój własny styl, który się znacząco nie zmienił, przy nieustającym doskonaleniu warsztatu.

Trudno jednoznacznie powiedzieć, ile czasu zajmuje wykonanie jednego obrazka, bo tworzenie rysunku, tak jak każdego innego rękodzieła to nie praca na taśmie – nie można mówić o konkretnym czasie, w jakim on powstaje, czy o godzinach jego tworzenia. Liczy się moment, dobre światło, wspomniana inspiracja. Co więcej – wszystko to jest w zależności od tego, co obraz ma przedstawiać, jego kolorystyki, czy detali.

 

 

Odkąd pamiętam bardzo ważne jest dla mnie odwzorowywanie tego, co pokazuje natura. Wiadomo jednak, że jest to ideał niedościgniony – stąd, jeśli miałbym odpowiedzieć na pytanie, jak moja twórcza droga zmienia się na przestrzeni czasu – ma to głównie związek z tym, jak zmienia się świat i moje spojrzenie na to, co jest wokół.

Nigdy nie miałem żadnych profesjonalnych kursów czy warsztatów, całą wiedzę zdobyłem w zasadzie sam. Używane przeze mnie techniki są wynikiem eksperymentowania, praktyki, po prostu własnego doświadczenia. Zresztą w czasach kiedy zaczynałem tworzyć nie było takiego dostępu do wszelkich poradników, jak to ma miejsce dzisiaj.

 

 

Tak kiedyś jak i dziś moją inspiracją jest świat wspaniałych obrazów otaczających mnie dokoła. Świat, który obserwuję podczas częstych wędrówek po okolicy. Mam to szczęście, że mieszkam w miejscu, gdzie nie brakuje lasów, rzek, jezior, gór, a przez to wszechobecnej fauny i flory. To niekończąca się inspiracja o każdej porze roku. Natomiast przy tworzeniu rysunków o dinozaurach, stworzeniach prehistorycznych, pomocnymi okazało się wyszukanie filmów dokumentalnych i obejrzenie wszystkich części Parku Jurajskiego. Zresztą seria z dinozaurami jest jedną z moich ulubionych. Ciężko byłoby mi wybrać, która z tych prac jest tą moją najulubieńszą, ale na pewno szczególnym sentymentem darzę Velociraptora.

Przypomina mi się pewna historia związana z tworzeniem serii o dinozaurach. Nie obyło się wówczas bez zabawnych zwrotów akcji. Rysunki już czekały przygotowane do wysyłki, a tu się nagle przez przypadek okazało, że jeden z dinozaurów ma tylko trzy nogi! Dosłownie w ostatniej chwili dorysowałem Triceratopsowi brakującą nogę (śmiech!), gdyż w ferworze tworzenia zapomniałem wcześniej o tym detalu.

Kiedy myślę nad planami na przyszłość, to mam nadzieję, że będę mógł się skupić na rysowaniu przez resztę mojego życia. Czekam na okazję, by stworzyć coś naprawdę zjawiskowego, rysunek na dużym formacie – może jakąś bardziej rozwiniętą scenę z prehistorii, albo z głębi oceanu.”

Już niebawem w NOYA Design dostępne będą nowe obrazki, które przygotował dla nas Kamil Tarnawa. Uchylimy rąbka tajemnicy i zdradzimy, że na pewno ucieszą się wszyscy sympatycy arktycznych klimatów i ci, którzy lubią zwierzęta z wiejskiej zagrody. Także bądźcie czujni i wypatrujcie u nas pingwinów, niedźwiedzi polarnych oraz koni, owiec i gęsi!